1. Lek na padaczkę w tabletkach - Spritam
Od niespełna miesiąca w amerykańskich aptekach można spotkać tabletki dla osób cierpiących na padaczkę, które zostały wytworzone metodą druku 3D. Lek nazywa się Spritam, a producentem jest firma Aprecia Pharmaceuticals. Co ciekawe, dzięki technice wydruków 3D tego leku producentowi udało się w nim zawrzeć większą dawkę substancji czynnej (1000mg) niż w tabletkach wytworzonych w klasyczny sposób (ile w tym prawdy - szczerze mówiąc nie wiem).
2. Brakujące części ciała...
Przyznam szczerze - to jest nieco przerażające i może nie do końca związane z medycznymi wydrukami, ale jakby nie było jakiś związek ma. Otóż zakład pogrzebowy o nazwie Longhua, mający siedzibę w Szanghaju (Chiny) oferuje rodzinom zmarłych czy raczej tragicznie zmarłych, drukowane w 3D części ciała, jeśli denat takowe stracił np. w wyniku wypadku. Jednak koszt takiej usługi nie jest tani - wynosi od 4000 do 5000 juanów, a więc ponad 2500 zł.
3. Gorset dla osób z zaawansowaną skoliozą
Firma 3D Systems z Rock Hill z Południowej Karoliny (USA) stworzyła pokaźnych rozmiarów gorset, którego celem jest korygowanie wad postawy u osób poważnie dotkniętych skoliozą, czyli skrzywieniami kręgosłupa. To, co naistotniejsze w tym projekcie, to fakt, że każdy taki gorset jest unikalny - tworzony pod konkretną osobę na podstawie jej badań i stworzony by skutecznie korygować wadę konkretnej postawy lub skrzywienia kręgosłupa. Z pewnością technologia wydruków 3D znacząco przyczynia się do drukowania takich indywidualnych projektów pod konkretne przypadki pacjentów i ich choroby.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz